1864 - 1905
Barbara z Sokołowskich jest kobietą bardzo upartą. Nie chce
ulec namowom rodziców, którzy dobrze jej radzą, aby jeszcze zastanowiła się nad
ślubem z Henrykiem Zajezierskim. Dziewczyna jednak ani myśli słuchać rodziców i
podstępem doprowadza do małżeństwa. Niedługo trzeba czekać, aż wychodzi na jaw,
że rodzice mieli rację. Henryk jest zamkniętym w sobie poetą, którego nękają
choroby umysłowe, wobec czego Barbara jest zdana tylko na siebie. Po jakimś
czasie na świat przychodzą trzy córki: Franciszka, Waleria i Regina. W 1864
roku w bitwie pod Gutowem ginie Konstanty Zajezierski, ojciec Henryka. Mimo
zdobycia podrobionych aktów zgonu Barbara obawia się wysiedlenia z pałacu. Dodatkowo
upatruje ją sobie rosyjski szlachcic Timofiej Toroszyn i zaprasza na spotkanie
w Warszawie. Kobieta pragnąc bronić swoją rodzinę wyrusza do stolicy, gdzie
zostaje przymuszona do spędzenia nocy z Toroszyn. Owocem tej nocy jest Tomasz
Zajezierski. Tego samego roku umiera Henryk, a Barbara zatrudnia pana Strużyłłę
do pomocy w pałacu. Dodatkowo jako mamkę
przyjmuje Zuzannę, która przepowiada, że krew Zajezierskich zostanie przelana w
brodzie. I tak się staje, kiedy Władysław, syn Henryka ma tam wypadek. Stryj,
który wcześniej robił zakusy i proponował Barbarze by została „jego” zostaje w
pałacu, by ozdrowieć. Tymczasem Franciszka zaczyna się dziwnie zachowywać.
Nagle staje jakby widziała duchy. Zachowuje się tak podczas zabawy, jedzenia i
innych czynności, a Zuzanna dostrzega złowieszcze, niebieskie światło
„wypływające” spod drzwi dziewczęcej sypialni. Gdy zachowanie dziewczynki
dostrzega stryj Władysław, proponuje, że zabierze Franciszkę do lekarza do
Warszawy. Niestety, dziewczynka ginie w trakcie podróży, krew Zajezierskich
zostaje przelana w brodzie po raz kolejny, a stryj wyznaje Barbarze, że jego
siostra zachowywała się tak samo na dwie miesiące przed swoją śmiercią. Po tym
incydencie Władysław opuszcza pałac.
W wieku 21 lat Tomasz Zajezierski poznaje malarkę Rosę, z
która ma płomienny romans. Kobieta jednak go opuszcza i wyjeżdża do Francji. Chłopak
jednak nie stroni od kobiet i ma wiele potomków. Matka prosi Tomasza, by
zdecydował, z którą z panien Bysławskich
chciałby wziąć ślub. Tomasz wybiera Adę, tylko ze względu na to, że jest
najmłodsza. Budzi to zazdrość jej starszych sióstr i obie próbują Adę otruć.
Dziewczynę cudem udaje się uratować, a Kinga powodowana wyrzutami sumienia
próbuje utopić się w jeziorze Nyć. Zostaje jednak odratowana przez Wsiewołoda
Toroszyna, który zakochuje się w dziewczynie i prosi ją po jakimś czasie o rękę
zostając przyjętym. Tymczasem trzecia siostra, bojąc się wstydu
staropanieństwa, postanawia wstąpić do klasztoru Kwietanek. Po jakimś czasie
zdaje sobie sprawę, że za daleko zabrnęła, ale nie może już odwrócić podjętej
decyzji. W klasztorze jednak spędza namiętne noce z jedną z zakonnic i dzięki
temu udaje jej się tam pozostać.
Tomasz zakochuje się w Mariannie, córce Zuzanny, która
śpiewa w kościele. Dziewczyna także traci dla niego głowę i chcąc spędzać z nim
więcej czasu prosi, by założył jej ochronkę u siebie w pałacu, gdzie będzie
uczyła dzieci. Tomasz chętnie przystaje na ten pomysł. Marianna odrzuca zaloty
jednego z miejscowych chłopców, Szczęsnego, czym go załamuje. Zalotnik podczas Hubertusa
pragnie zabić Zajezierskiego, ale ten wcześniej zostaje raniony przez jednego z
chłopów. Kiedy szlachcicowi udaje się przeżyć, chłop podpala część pałacu tam,
gdzie znajduje się ochronka. Tomaszowi jednak udaje się uratować Mariannę i
dzieci, co bardzo go zbliża do dziewczyny. Pewnego dnia zjawia się w kościele
mówiąc, że zerwie zaręczyny z Adą, daruje Mariannie złoty pierścień z trzema
gwiazdami i doprowadza do tego, że dziewczyna mu się oddaje. Zuzanna, która
jest matką Marianny przepowiada jej, że nosi dziecko w swym łonie i że ojciec
dziecka jej nie kocha. Przerażona dziewczyna, gdy widzi, że Zajezierski jej
unika i że nic nie będzie z jego obietnic odnośnie zerwania zaręczyn z Adą
postanawia spakować złoty pierścień i resztę swoich rzeczy i opuścić
Zajezierzyce. Szczęsny natomiast obiecuje jej dziadkowi, że ją odnajdzie, choćby uciekła na koniec świata.
Tomasz bierze ślub z Adą, a Kinga z Toroszynem. Kinga po
ślubie z zaborcą zostaje zepchnięta na margines towarzyski, więc dużo radości sprawia jej romans z Żabkolickim. Po jakimś czasie dziewczyna zachodzi w
ciążę, mając nadzieję, że urodzi dziecko kochanka. Kiedy okazuje się, że
przyszedł na świat syn Toroszyna, który jest bardzo do niego podobny, kobieta
popada w depresję. Słabowite od samego urodzenia dziecko umiera parę dni po
narodzinach. Po jakimś czasie Wsiewołod, który nie stroni od damskiego
towarzystwa wybiera się do opery, zachwycony nazwiskiem śpiewaczki Nelly
Krasnorurkowej. Zaprasza kobietę do swojego pokoju hotelowego i spędza z nią
noc. Kiedy okazuje się, że kobieta odwiedza w tym samym hotelu wielu mężczyzn,
Toroszyn wpada we wściekłość i chce zamordować kolejnego z jej kochanków.
Śpiewaczka, która myśli że i ją zaatakuje wbija mu nóż prosto w serce.
Tymczasem Ada cierpi w małżeństwie. Nie kocha Tomasza, tylko
wzdycha do swojego dawnego znajomego, który postanowił zostać księdzem. Kobieta
zamyka się w sobie i nic jej nie interesuje. Zostaje więc wysłana „do wód” wraz
ze swoim synkiem. Poznaje tam poetę Lucjana Krzyckiego, z którym wdaje się w romans,
on jednak mieszka w Krakowie i raczej nie ma szans na to, by zobaczył się z
ukochana wcześniej niż za rok.
1995

Fabularne szaleństwo tak trochę ;). Chyba bym się w wątkach lub postaciach pogubiła. To jest jak skondensowany serial... / Nie zdradzasz nam przypadkiem trochę za dużo? ;) Ja dokładnie odwrotny problem mam ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za uwagi. Ze zdradzaniem to w sumie nie wiem. Staram się streszczać, jak najdokładniej, żeby ktoś mógł sobie książkę przypomnieć, ale przyznaję, czasami jest tak dużo wątków, że idzie się pogubić i dość chaotycznie to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję,w niektórych momentach ksoążki się pogubiłam.
UsuńPrzecież czworaki podpalił nie Szczęsny, a Bartosz Kapusta. On też strzelił do Zajezierskiego. Ciężko się to czyta, bardzo słabe streszczenie.
OdpowiedzUsuń